» Teksty » Musiszmieć » Musiszmieć: Marzec 2009

Musiszmieć: Marzec 2009

Musiszmieć: Marzec 2009
Potężny międzygalaktyczny władca Zordax uwięził na jednej ze swoich planet-więzień przedstawicielki płci pięknej wszystkich ras i gatunków. Wszystko po to, by naturalny rozwój wszechświata ustał. Harmonia chaosu zaczęła się rozpadać a całe planety wymierać...

Kiedy również Ziemia stanęła w obliczu wielkiego zagrożenia z jej mieszkańców zostaje wyłoniona elita. Jednostki wyjątkowe, ludzie obdarzeni zespołem najbardziej szlachetnych cech. Inteligencją, sprytem, siłą, zimną krwią i odwagą oczywiście. Jest ich pięciu i to oni są jedyną nadzieją na przywrócenie ładu we wszechświecie – Dick4Dick!

Źródło: Kultura Gniewu



Tomek 'Asu' Pastuszka poleca



Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Diuna: Opowieści z Arrakin
Dwa opowiadania, dwie jakości
- recenzja
Miasto psów #1
Nie ma litości
- recenzja
Chopin New Romantic
Jaki jest naprawdę
- recenzja

Komentarze


~hm

Użytkownik niezarejestrowany
    hołd?
Ocena:
-1
Sorki, ale dlaczego poleca? Dlaczego komiks jest "w kosmos w...ny"?

ps.
Po przeczytaniu notki wydawcy.

Od kiedy samo narysowanie komiksu w stylu pulp jest "wyjątkowym hołdem dla komiksowej pulpy"? Wydawnictwa "niezależne" na całym świecie, a szczególnie w USA, wydają dziesiątki takich komiksów co miesiąc. Poza tym, Rebelka nie odszedł zbyt daleko od tego co prezentuje ostatnimi czasy. Gdyby coś takiego zrobił twórca o stylu diametralnie różnym (np. Rosiński albo Toppi) i jednocześnie podniósł na wyższy poziom artyzmu, to można by powiedzieć o hołdzie. Chociaż ... dlaczego zaraz o hołdzie? "Pulp komiks" jest określeniem pejoratywnym. Czemuś takiemu raczej nie składa się hołdów.

Z innej beczki - Czy jeżeli Metallica zagra coś w stylu jazz to od razu będzie to hołd dla jazzu?

Lubię komiksy Rebelki i zgadzam się z wydawcą, że jest to twórca utalentowany. Mam jednak nieodparte przeczucie, że gdyby dokładnie taki sam komiks został narysowany przez jakiegoś młodego rysownika, to dostałby on zj#bkę, której podstawowym argumentem byłaby pulpowatość jego produkcji.
06-05-2009 08:27
Repek
    @Re
Ocena:
+1
Sorki, ale dlaczego poleca? Dlaczego komiks jest "w kosmos w...ny"?
To jest polecanka, do tego rysunkowa, nie recenzja. Proszę nie doszukiwać się tu merytoryki na siłę i nie wymagać od ognia, żeby był zimny.

Czy jeżeli Metallica zagra coś w stylu jazz to od razu będzie to hołd dla jazzu?
Zależy, jak zagra. Jak na koncercie i na poważnie, ale nie dla zgrywy - pewnie tak.

Pozdrawiam
06-05-2009 13:10
~ha

Użytkownik niezarejestrowany
    do hm dodam ha
Ocena:
-1
Kupiłęm & przeczytałem.
Zgodzę się z "hm", że takich komiksów to na pęczki wydają wydawnictwa "niezależne". Zgodzę sie również z tym, że gdyby to kto inny narysował to dostałby "zj#bkę" a nie ochy & achy.
Nie zgadzam się z wydawcą, że jest to "wyjątkowy hołd dla komiksowej pulpy". Komiks ten nie jest ani wyjątkowy, ani nie jest "pulpowy". Jest to czystej wody underground. Do tego wulgarny. Gdyby ktoś chciał się upierać, to zwracam uwagę na to, że wulgarne słownictwo nie jest (choc zdaża się) charakterystyczne dla "pulpy komiksowej". A oddawanie hołdu w ten sposób to już zupełna pomyłka.

Repek - Ty się chyba nie czytasz. Nie o merytorykę na siłę tu chodzi. Ale, o jedno zdanie mówiące dlaczego polecający poleca. To wystarczy. Nie potrzebne są długie wywody o znamionach rcenzji, a tym bardziej streszczenia.
Gdyby ktoś, kto nie rysuje podesłał Ci tekst. "Polecam, bo komiks jest w kosmos wyj#&ny", to czy zamieścił byś coś takiego? Na pewno nie, gdyż nie ma w tym krzty uzasadnienia.

Na koniec sparafrazuję ostatni dymek samego Rebelki - "Się wk*#%łem, k@wa. Stracone 18 zyli!"
09-05-2009 12:00
Repek
    @ha-anonimie
Ocena:
+1
Ależ czytam, co piszę. Natomiast Ty nie łapiesz chyba, o co chodzi w tej zabawie.
"Polecam, bo komiks jest w kosmos wyj#&ny", to czy zamieścił byś coś takiego? Na pewno nie, gdyż nie ma w tym krzty uzasadnienia.

Nie, nie zamieściłbym, chyba że pisałby to Alan Moore. Ale to nie jest materiał recenzencki, który MUSI być merytorycznie uzasadniony, ale polecanka rysunkowa. Żart taki, autorstwa komiksiarza, kumpla Rebelki po fachu, a nie osoby recenzującej. To nie Szcześniak, ale Pastuszka - nie krytyk, ale komiksiarz. Poleca w taki sposób, w jaki sam działa.

Tutaj:
http://komiks.polter.pl/Musiszmiec-Luty-2009-c19552
Też ma jeszcze wyjaśniać, dlaczego nie mógł się oderwać od lektury? Przecież to też niemerytoryczna argumentacja, tylko luźna impresja.

Pozdrawiam
09-05-2009 12:44
~ha

Użytkownik niezarejestrowany
    strzyzone... golone
Ocena:
-1
"Nie, nie zamieściłbym, chyba że pisałby to Alan Moore."

Dlaczego aż tak daleko? Bliżej nie ma nazwisk,których jedno zdanie wystarczy za cały wywód?

"Żart taki, autorstwa komiksiarza, kumpla Rebelki po fachu..."

Ha, to wiele wyjasnia.


"Tutaj:
http://komiks.polter.pl/Musiszmiec-Luty-2009-c19552
Też ma jeszcze wyjaśniać, dlaczego nie mógł się oderwać od lektury? Przecież to też niemerytoryczna argumentacja, tylko luźna impresja."

Sorki, ale Twoja argumentacja mówi przeciw Tobie. Rysunek, do którego podałeś link zawiera wyjasnienie. W przeciwieństwie do rysunku powyzej.
Czy nie przyszło Ci do głowy, że nie zawsze Twoje działanie jest w 100 procentach nieomylne, że jeżeli ktoś ma wątpliwosci lub uwagi, to moga one wynikać z tego, jak Ty działasz, a nie tylko z tego, że ktoś, kto sie z Toba nie zgadza nie ma racji. Może jednak, czasem ktoś ma rację? Może jednak czasem warto sie zastanowić a nie zapierać przy swoim. Może własnie przychylenie sie, choc w części, do racji drugiej osoby, usatysfakcjonuje obie strony? A tak mamy do czynienia z sytuacja "strzyżone...golone".

Tyle.

A może ktoś odniesie sie do kwestii "wyjatkowego hołdu dla pulpy komiksowej"? To mnie bardziej interesuje, niz obrona decyzji redakcyjnych portalu.


10-05-2009 14:49
Repek
    Ależ...
Ocena:
+1
...oczywiście, że wiem, że się mylę. I jak popełniamy błąd w serwisie, to się staramy do tego przyznać.

Po prostu to nie są recenzje! :) Tu nie będzie obowiązkowo uzasadnień, dlaczego coś się autorowi [Asu] spodobało. Raz może tak się będzie wydawać, raz nie. Proszę tylko, by wziąć to pod uwagę, bo nie o wnikliwe analizy tu chodzi.

Pozdrawiam
10-05-2009 15:30
asu_swing
    Mhahaha! :D
Ocena:
0
Mi się komiks podobał.
Jeśli ktoś uważa, że komiks mi się nie podobał, może spróbować to udowodnić.
Ciekaw jestem jakie hm i haha znajdą argumenty przemawiające za tym, że komiks mi się nie podobał.
Czekam.
15-05-2009 21:34
~ha

Użytkownik niezarejestrowany
    a może by tak merytorycznie?
Ocena:
-1
do asu_swing

Nawet nie będę próbować, gdyż Twoje pytanie jest czystą, prowokującą złośliwością z Twojej strony. Podobnie mogę zapytać Ciebie - Ciekaw jestem jakie arguementy znajdziesz za tym, że komiks mi się podobał. Czekam.
Zapewne wydawało Ci się to zabawne gdy to pisałeś. Świadczy to tylko źle o Tobie i o Twoim stylu prowadzenia dyskusji. Może to i dobre do zabawy w piaskownicy. Wolałbym, żeby takich miejsc jak to nie zamieniać w piaskownicę. Przepraszam Repek, że się wtryniam w Twoją działkę.

Nadal twierdzę, że nie jest to wyjątkowy hołd dla komiksowej pulpy ponieważ komiks ten nie jest ani wyjątkowy, ani nie jest "pulpowy". Jest to czystej wody underground. Do tego wulgarny.
Po prostu, opis wydawcy dalece mija się z rzeczywistością.
16-05-2009 00:33
asu_swing
   
Ocena:
0
Według mnie.
Ten komiks to wielkie jajo.
Jeden wielki dowcip
i w dodatku to klawy żart.
Odebrać go trzeba z dystansem i przymrużeniem oka a wtedy jest świetny. Dla mnie jako osoby rysującej, jest też świetny od strony graficznej.
Problem tkwi co najwyżej w braku dystansu niektórych czytelników.
A dystans jest wymagany. Toż to komiks o zespole "Dick4Dick".
Ale oczywiście to nie piaskownica i tu się drze szaty i rzuca na podłogę w obronie "jedynie słusznej wizji komiksu idealnego".
Gratuluję zapocenia, zacietrzewienia i geriatrii umysłowej.
Przypomnę: Polecam komiks "Dick4Dick". Niektórzy zobaczą za jakiś czas, co jeszcze polecam i może dostrzegą jakiś klucz, którym się kieruję wybierając komiksy, które mi się podobają i może będzie to więcej mówiło, o tym, czego się po tym komiksie spodziewać. Na przykład, że ten komiks to kupa dla kogoś, bo ma całkiem inny gust niż ja.
16-05-2009 09:48
~ha

Użytkownik niezarejestrowany
    nadal nie na temat
Ocena:
-1
Asu,
teraz wyjaśniłeś i myślę, że "hm" będzie usatysfakcjonowany.

Co do mnie, to nie chodziło o to dlaczego polecasz i jak to robisz. Chodziło jedynie o Twoją zaczepkę prosto z piaskownicy. Po Twojej kolejnej uwadze o "zapoceniu, zacietrzewieniu i geriatrii umysłowej" (na marginesie, skąd Ci to wszystko przyszło do głowy?), podtrzymuję moją opinię o poziomie w jakim prowadzisz dyskusję.
W tej kwestii proszę, nie odpisuj dopóki nie wyrośniesz z krótkich spodenek.

Nadal nikt nie odniósł się do kwestii, którą podniósł "hm". Ja uważam, że miał rację, i że wydawca przesadził z opisem, który mija się z prawdą.
16-05-2009 23:02

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.