» Blog » Ad Wołgi da Jeniesieja....*
17-03-2009 22:42

Ad Wołgi da Jeniesieja....*

Odsłony: 21

Setting. Tak, zdecydowanie pora na mały zarys settingu. Pierwszy problem - ma być postapokalipsa, najlepiej taka, aby Rosja była ciut odizolowana od świata... ale nie mam kompletnie pomysłu na samą apokalipsę. Szczególnie, że Szczur na swoim blogu celnie wypunktował wszelkie możliwe przyczyny masowej rzezi ludzkości. Jak ktos ma dobry pomysł - będę wdzieczny. A jak nie - no cóż, wypiom-padumajem. Ech, limoncziki, czyli centralno-wschodnia Rosja i Syberia. W tym co zostało z Rosji (a z kraju zostało sporo, wszak region sporawy, ale z państwa nie zostało nic, wszak władza regionalna była słaba) dzieje się... no właśnie, dla jednych pagano, dla innych charaszo. Po upadku władzy centralnej do głosu doszły gnębione do tej pory siły opozycyjne. A jedną z najlepiej zorganizowanych, chociaż wydawałoby się, że niepoważnych, była Partia Narodowych Bolszewikow Edwarda Limonowa. Jej bojówki wyczuły sytuację i sprawnie sterroryzowały kilka ocalałych miast - kanieszna nie wsie, no chwatit. Praktycznie wszystkie miasta Syberii znalazły się pod rządami NBP, stolicą nowej Wielikaj Rassiji został Krasnojarsk. Szybko sie jednak okazało, że co innego organizacja na szczeblu organizacji partyjnej, a co innego władza nad pewnym określonym regionem - nowa władza nie potrafiła poradzić sobie z ogromną odpowiedzialnością i w rezultacie jej bojówki stały sie tylko jeszcze jednym gangiem grasującym po centralno-wschodnich terenach dawnej Rosji. Gangiem mającym jako-takie wsparcie miejscowych "władz", ktore traktują bandy młodych chłopców i dziewcząt jako swoistą milicję. Gracze chcący grać w tym regionie mogą popierać nową "władzę" (wszak Narodowy Bolszewizm ma dość chwytne, populistyczne hasła i barwną otoczkę ideologiczną łączącą w sobie idee anarchizmu, komunizmu, faszyzmu ze szczyptą tradycjonalizmu w ujęciu Evoli), być w opozycji lub tez po prostu być grupą, która stara się przetrwać i wyjść na swoje w nowej sytuacji. A ta nie jest lekka na zimnej Syberii - samą achotą człowiek brzucha nie zapełni, a "milicja" NBP dość dziwnie smatrit na błatnyje kampanije. Jeżeli dodamy do tego praktycznie całkowity krach systemu energetycznego, powrót do poziomu życia naszych diedaw to zarysuje nam się ogrom problemów, które trapią ludzi nie potrafiących usiedzieć w miejscu. Oczywiście dla wielu nowa sytuacja jest okazją do wybicia się - wszak dziś były członek specnazu jest na wagę złota.
  • wykorzystano fragment piosenki rosyjskiej grupy "Liube"
4
Notka polecana przez: Kot, lucek, Szarlih
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Gruszczy
   
Ocena:
+1
Fajna lalka. Nie ma to jak zachęcić do systemu ;-)
17-03-2009 22:54
8536

Użytkownik niezarejestrowany
    Gruszczy
Ocena:
+1
Gruszczy
   
Ocena:
+1
LOL, niezly sposob zwiekszania popularnosci partii ;-)
17-03-2009 23:02
8536

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ja bym sie nie smial, ci wariaci serio maja poparcie i sile bojowa. Moja ałtorka wcale nie jest taka fantastyczna jak by sie moglo wydawac ;)
17-03-2009 23:05
Szczur
    Nie tyle
Ocena:
0
Szczur wypunktował, co odniósł się do tych wymienionych w nowym Twilighcie.
Przyczyn masowej rzezi i w 'miarę' sensownych scenariuszy apokalips jest trochę więcej, kiedyś przymierzałem się do skrobnięcia na bloga o tym z Gerardem, ale jakoś się nie wyrobiliśmy (głównie dlatego że materiału 'koniecznego' do napisania zaczęło przyrastać na tyle, że nie byłby to krótki wpis ;D ), ale może Twój uda mi się jakoś zmobilizować.

Co do apokalipsy - zależy czego oczekujesz od świata po, napisz coś więcej o tym (poziom technologiczny, atomizacja społeczeństwa, stan świata, itd.) to może będę jakoś w stanie pomóc.
18-03-2009 08:52
8536

Użytkownik niezarejestrowany
    Szczur
Ocena:
0
Ok, dzieki. W najblizszym czasie pozwole sobie sie z Toba skontaktowac via priv.

Najpierw myslalem o jakims meteorze, ktory wzbilby pyl przyslaniajacy slonce (zimno! Sybbbberrrria!), ale Dziewczyna-biolog szybko mi uswiadomila, ze wtedy wymieraja roslinki, pozniej roslinozercy, a pozniej drapiezcy. Fajne, mroczne, ale polowanie na ddzownice nie jest czyms co interesuje mnie w RPG, zdecydowanie wole zobaczyc walke z rozszalalym niedziwedziem czy wataha wilkow ;)

Generalnie chcialbym, aby klimat ulegl ochlodzeniu i jakos utrudniona byla dystrybucja energii oraz aby Rosja byla odizolowana od reszty swiata (inaczej trzeba bedzie wprowadzac Polakow, Litwinow, Ukraincow - a ja nie mam sily bawic sie w Nationbooki ;)
18-03-2009 12:14
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Rosjanie wysadzili swiat w powietrze i teraz Rosja, rzadzana przez te laski ze zdjec, dryfuje w kosmosie! Apokalipsa i odizolowanie!

PS. Tak, gram za duzo w Sundered Skies :) A sam pomysl wyglada ciekawie. No i reklama :)
18-03-2009 14:46
8536

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Hah:D Na indie byloby to swietny motyw, ale niestety, nie mam doswiadczenia w tego typu systemach i settingach ;)
Od razu gdy postanowilem zajac sie postapokaliptyczna Rosja wiedzialem, ze bede robil heartbreakera. Tak wiec poszukam czegos bardziej tradycyjnego ;)
18-03-2009 15:23
Darken
   
Ocena:
0
Hajdemaka, nie każda gra Indie ma zakręcony setting :)
18-03-2009 15:26
Siman
   
Ocena:
+1
Powiedziałbym więcej: nie każda gra, która ma zakręcony setting, jest indie (patrz: Paranoia).
18-03-2009 15:42
8536

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Znaju, znaju, dlatego jest tam ";)". Po prostu mi zalezy na w miare "realistycznym" settingu, gdyz zawsze o czyms takim marzylem w realiach Rosji. Chociaz "umom Rossiju nie poniat', w Rossiju możno tolko wierit'" ;)
18-03-2009 15:59
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
A tam od razu indie, po prostu zjechany setting :) No i to praktycznie setting wspomnianych przeze mnie Sundered Skies, settingu do Savage Worlds.

A co do samego settingu Rosji - to moze granice zostaly spustoszone BA i nie mozna praktycznie przez nie przejsc, nie zmieniajac sie w mutanta-potwora albo po prostu umierajac? Bo Rosyjski Mur chyba bedzie sie zaliczal do dziwnych pomyslow, nie?
18-03-2009 22:05
8536

Użytkownik niezarejestrowany
    Ramel
Ocena:
0
Ten Mur wcale nie taki glupi - cos jak w "Dniu oprycznika" ;) Tylko wymagaloby to zmiany podejscia do settingu, a tego jednak nie planuje :)

Jak w dowcipie:
Rosjanin i Ukrainiec znalezli Zlota Rybke, ktora chciala spelnic ich trzy zyczenia. Rosjanin odepchnal Ukrainca i jako "starszy brat" wzial dwa pierwsze zyczenia.
- chce, aby cala swolocz, wszyscy Czeczency, Ukraincy, Bialorusini, Chinczycy, Tatarzy, Polacy znikneli z Rosji. Rosja dla istinno russkich! A pozniej chce abys otoczyla cale imperium wielkim murem, wiekszym niz Mur Chinski, aby zadna swolocz nie mogla znow sie tu dostac.
Po chwili Ukrainiec:
- rybko, ten mur wysoki jest? A szczelny? No to zalewaj asfaltem!
19-03-2009 00:06
~Kolejorz

Użytkownik niezarejestrowany
    ... nie na temat ...
Ocena:
0
Ho ho, ktoś tu chyba słucha ólóbionej kapeli Żyrinowskiego ;).

'И на pассве ;те впеpёд ; yходит ; pота солда т
Уходи т, чтоб побед ить и чтобы не yмиpатn 0;
Ты дай им там пpикypи 90;ь, товаpи ;щ стаpши ;й сеpжан ;т
Я веpю в дyшy твою солда т, солда т, солда т'
19-03-2009 10:42
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
No to moga byc blokady, albo wlasnie spustoszone ziemie. Hajdamaka, moge Ci cos podeslac na priva, takie zupelnie nie zwiazane z tematem, ale jednak delikatnie rosyjskie?
19-03-2009 11:23
Kot
    @Hajdamaka
Ocena:
0
Poczytaj sobie Lód Dukaja. Rewelacyjnie przedstawiony motyw nie-globalnego ochłodzenia...

Ja przy pracy nad własną (świeć Demiurgu nad jej statystyczno-fabularną duszą) autorką postapokaliptyczną miałem przyjemność wprowadzić pewien rodzaj broni masowego rażenia oznaczony literką K jak "Krio-". Tenże rodzaj broni powodował poważne ochłodzenie na danym obszarze, które mogło się utrzymywać przez dłuższy czas. Nie wdawajmy się w fizykę, bo to mam już za sobą, dzięki umiejętnemu zastosowaniu zasady Clarke'a.
19-03-2009 12:55
8536

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kolejorz - ja znowuz slyszalem, ze Putina ;) Ale owszem, bardzo lubie Liube - swietnie sie przy nich pije wodke ;]

Ramel - podsylaj, podsylaj :)

MacKotek - Lod zmogl mnie w 1/4 ksiazki, nie przepadam za tego typu ksiazkami (tak, jestem profanem i pseudointelektualista ;)).
A pomysl z chlodzacymi bombami calkiem niezly... tylko po co, skoro sa atomowe? :)
19-03-2009 13:43
~Kolejorz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
bardzo lubie Liube - swietnie sie przy nich pije wodke ;]

Ja wolę nieco mocniejsze dźwięki, ale Ljube mile łechcą mą słowiańską duszę. Za to jak już jestem (mocno) pod wpływem, lubię współbiesiadników katować Dub Bukiem - o, tym ;)
http://www.youtube.com/watch?v=jlM QCUylO9Y
19-03-2009 15:33
8536

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Dub Buk to akurat kapela z Ukrainy, chociaz spiewaja roznie (po ukrainsku i rosyjsku). Ale wiesz, ja nie przepadam za jakimkolwiek nacjonalizmem, a Dub Buk wpisuje sie we wschodnia scene nacjonalistyczna. Tak wiec nie jestem targetem tego typu kapel ;)
19-03-2009 15:52
644

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Heh, niestety, musialem sie wyrobic z czasem i juz puscilem, chodzilo mi o mala pomoc przy rosyjskich imionach.
19-03-2009 16:59

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.