» Dzieci i ludzie

Dzieci i ludzie

Dodał: Andman

Dzieci i ludzie
5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Dzieci i ludzie (N'embrassez pas qui vous voulez)
Scenariusz: Marzena Sowa
Rysunki: Sandrine Revel
Wydawca: Centrala
Data wydania: październik 2012
Tłumaczenie: Marzena Sowa
Format: 240 x 172 mm
Oprawa: miękka
Druk: kolorowy
Nakład: 980 + 20 egz.
Cena: 39,90 zł
Wydawca oryginału: Dupuis
Data wydania oryginału: sierpień 2012

Nowy komiks Marzeny Sowy (Marzi), wspaniale zilustrowany przez Sandrine Revel, to opowieść o dorastaniu w czasach, gdy "ciemności kryły ziemię". Autorki w świetnym stylu połączyły intymne z uniwersalnym. Ten album to nie tyle lekcja historii, ile propozycja mądrego dialogu z Mnemosyne, opiekunką pamięci.

Dzieci i ludzie to opowieść zarysowana między dwoma pocałunkami, których nigdy nie było.
Właśnie próby bliskości rozpraszają na moment mroki stalinowskiej nocy spowijającej Polskę lat 50. XX wieku, by odsłonić przeplatające się ze sobą historie dzieci i dorosłych uwikłanych w srogą rzeczywistość reżimu. W losach Wiktora, Agaty i ich klasowych przyjaciół, w postawach pisarza Górskiego, dyrektora szkoły i nauczycielki Marii – przegląda się codzienność "świata w przebudowie", którego mieszkańcom odebrano możliwość jednoznacznego rozumienia takich wartości, jak wolność i prawda. Z rozłamu między porządkiem życia oficjalnego, fasadowego, i życia prywatnego, utajonego, ale ocalającego autentyzm myśli i słów – wyłania się teatrum komunistycznej rzeczywistości, siermiężnej i skomplikowanej. W takim świecie dziecięca niewinność z największego skarbu może przeistoczyć się w towar albo zakładnika systemu. Łatwo o rozstrojenie moralnego kompasu tam, gdzie władza walutą obiegową czyni strach, a słowo „towarzysz” nie opisuje żadnego stopnia zażyłości, gdzie przybiera się maski i przymierza polityczne uniformy oraz gra się w przeinaczenia i kataloguje kłamstwa. W tych warunkach głos sprzeciwu wyartykułowany przez ojca Wiktora oznacza podjęcie walki z najgorszą z chorób – paraliżem sumienia.

Galeria

Zobacz wszystkie »
Tagi: Marzena Sowa | Sandrine Revel | Centrala | Dupuis | N'embrassez pas qui vous voulez | Dzieci i ludzie


Czytaj również

Francuski łącznik #1
Czyli co we Francji piszczy
Dziki Zachód #2: Dziki Bill
Legena Dzikiego Zachodu
- recenzja
Dziki Zachód, tom 1: Calamity Jane
Silna kobieta na Dzikim Zachodzie
- recenzja
Kraina Mikołajka
Mikołajek ponownie w Polsce!
- recenzja
Marzi: Dzieci i ryby głosu nie mają
Kraj lat dziecinnych
- recenzja
Millenium Saga #1: Zamrożone dusze
W kraju mlekiem i nienawiścią płynącym
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.